Przechadzając się po ogrodach, z pewnością zauważamy, jak wiele przebywa w nich owadów. Biedronki, pszczoły czy motyle, są bardzo pożyteczne, w związku z czym, ich obecność w ogrodzie jest jak najbardziej wskazana. Niektóre gatunki odpowiadają za skuteczne zapylanie kwiatów, podczas gdy inne chronią je przed najróżniejszymi szkodnikami. Warto zatem trochę się postarać, aby owady chciały pozostać w naszym ogrodzie na dłużej. Tylko dzięki temu, będzie on mógł się pięknie rozwijać, dając nam przy tym mnóstwo radości i satysfakcji.
Jednym z bardzo dobrych rozwiązań są chociażby domki dla owadów, dzięki którym te niezwykle pożyteczne stworzenia, będą bardziej skłonne do tego, aby pozostać w stworzonym przez nas ogrodzie. Takie konstrukcje sprawiają, że owady mogą stworzyć swoje własne domki, w których przebywają o różnych porach roku. Nie tylko będą one bowiem stanowiły dla nich ochronę przed padającym deszczem czy niskimi temperaturami, ale staną się one tez miejscem składania jaj. Stworzymy im zatem idealne warunki do tego, aby mogły spokojnie funkcjonować w naszym ogrodzie.
Budki dla owadów – jakie wybrać?
Szukający odpowiednich domków dla naszych pożytecznych owadzich przyjaciół, zwracamy uwagę przede wszystkim na kwestie praktyczne. Musimy jednak brać pod uwagę również to, że taka konstrukcja, jest jednocześnie elementem dekoracyjnym naszego ogrodu. Musimy być to zatem domek, który będzie pięknie wyglądał, w otoczeniu drzew, krzewów czy pielęgnowanych przez nas kwiatów.
Oprócz tego, musimy znaleźć dla nich miejsce, które będzie właściwie nasłonecznione i jednocześnie będzie chroniło owady przed niekorzystnymi dla nich czynnikami atmosferycznymi.
Pamiętajmy, że domki będą bardzo ważnymi miejscami dla owadów również w zimie. Pozwolą im bowiem schronić się przed bardzo niskimi temperaturami i śniegiem, w tym trudnym dla nich okresie.
Większość budek lęgowych, które możemy kupić obecnie w sklepach jest wykonywana z drewna sosnowego. W środku posiadają one natomiast drewno ze specjalnymi otworami, które umożliwiają im opuszczanie domku, kiedy tylko chcą, aby zapylić kwiaty lub zapolować na szkodniki.
